I love dog.fora.pl

Psiara888

Oto mój Baduś. Nie chce mi się za dużo pisać, a coś tqakiego kiedyś o nim zrobiłam. Niestety nie mogłam wkleić...

[link widoczny dla zalogowanych]

Można je powiększyć. Najeżdżamy na zdjęcie. Pojawiają się 3 ikonki. Klikamy na drugą (zoom) i się powiększa.

Jira

Sympatyczny psiak

ale ja swojego zwierzaka nie trułabym chappi

Psiara888

Nie stać mnie na purime.

Jira

nie zawsze lepsze musi być droższe. Brit wychodzi taniej od chappi czy pedigree. A jest o wiele lepszy.

Psiara888

Tylko jest jeden problem. Nie wiem czy Badi jadłby nową karmę. On jest przyzwyczajony do Chappy.
A poza tym nie wiem czemu napisałaś, że Chappy to trucizna. Badi je tą karmę od szczeniaka i jakoś nic mu do tej pory nie było. Wogóle nigdy nie chorował.

Jira

Nic mu nie jest - do czasu. Z resztą nie napisałam, że to trucizna. Mówię, że nie trułabym tym psa - bo na dluższą metę może być szkodliwe. I tak - jeden pies będzie bardziej odporny i przeżyje na tym długie lata, inny nabawi się problemów praktycznie od razu, a jeszcze inny po 7 latach nagle zacznie poważnie chorować - np. na serce, czego nikt nie skojarzy z żywieniem, bo przecież jadł od zawsze to samo (i tu jest problem). Z resztą co to za karma dla psa, która ma 4% mięsa?
A poza tym w składzie masz jeszcze 4% zbóż i 4%warzyw. Co stanowi resztę? Lepiej żeby to były wióry niż chemia, ale ja swojemu psu i tak nie dałabym wiórów do jedzenia.

No i owszem będzie problem z przestawieniem na inną karmę. Bo w tych sa sztuczne przywabiacze.
Już lepiej gotować psu posiłki. Przynajmniej wtedy wiesz co mu dajesz.

psiara396

Kurcze czemu sprzeczacie się o nic? Ja też mojego psa trułam chappy i pediegree ,ale kiedyś pojechałam na wystawę psów (bez Falco ) i kupiłam karmę z firmy jacard petfood (polecam) [link widoczny dla zalogowanych]
Ps.Śliczny piesek Wink

yeti

Ja też jestem za tym żeby nie truć świadomie psa, chcesz mu skrócić życie? proszę bardzo, ale tak jak już ktoś napisał, lepszy i tańszy byłby Brit. A purina? też trutka.
Jak już na prawdę nie masz pieniędzy tyo kupuj surową porcję rosołową, będzie bardzo tanio i zdrowo.

Bardzo ładny piesek.

amber

albo specjalny makaron dla psów

yeti

To też istny fast-food , bo pies makaronu nie jada !

amber

kto Ci tak powiedział?

yeti

A ktoś musi zaraz mówić ? Pies, to mięsożerca, więc jego posiłek MUSI składać się głównie z mięsa, kości tip... , a nie ze sztucznego makaronu ;/ Widziałaś kiedyś żeby wilk jadł makaron ? Bo ja nie...

amber

Co ty porównujesz wilki do domowego psa?? Wiem, że muszą jeść mięso ale makaron tez mogą. Po to są produkowane prawda?? Tak jak sucha karma, co do wilków, wilki też nie jadły suchej karmy a ludzie pasą nimi psy

yeti

Ludzie pasą psy też chappi, pedigree czy ziemniakami, czy również uważasz że mamy tym karmić psa "bo po to to jest" ? Nie, to jest (tak jak i makaron) , żeby ludzie mogli go kupić (koncern zarabia), zatruć psa i wydać na weta (wet zarabia) , więc nie wciskaj mi tutaj że wszystko co wyprodukowane nadaje się do jedzenia !

Makaron NIE JEST pożywieniem psa, jest tzw zapychaczem, który nie ma w sobie nic zdrowego, a jedynie powoduje rozepchnięcie psiego żołądka, żeby czuł się najedzony! Nie jest to nic dobrego, nie należy jeść zapychaczy, bo organizm ich nie potrzebuje, dajmy organizmowi to czego potrzebuje, czyli mięsa, kości, chrząstek, owoców/warzyw (ale w MAŁEJ ilości) i nic poza tym !

Ty chcesz otruć/zapchnąć tego psa czy go nakarmić ?

amber

A co powiesz na to jak ludzie karmią swoje psy np.kaszą przez całe ich życie i psy normalnie dożywają odpowiedniego wieku?? Jak to wytłumaczysz??